Tekst 134 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-04-15 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1300 |
Na pustej ulicy
Pusta ulica budzi pragnienie
Ujrzeć idącego człowieka
Gdy spotkam zaraz śle pozdrowienie
I wcale nie udaje Greka
W skrzydłach nieci się radość istnienia
I kwiat inaczej się uśmiecha
Jakże słodko brzmią ptaka kwilenia
A szarość zdmuchnęła pociecha
Jeszcze widzę dawne tłumy z drogi
Mijaliśmy się jakby obcy
Teraz każdy ślad człowieka błogi
Druzgocąc w proch jarzmo ciemiężcy
Człowieku - byłeś nie doceniony
Choć rozdawałeś płatki róży
Niszczące natarczywe demony
Chcące zdruzgotać cel podróży