Tekst 1 z 5 ze zbioru: Podążąj za mną
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-04-25 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 833 |
Mroźny poranek
Szron na dachach
Trawnik bieli się od mrozu
słońce wschodząc pięknie świeci
jak to wpłynie na nas i dzieci.
Budząc się do życia
Z nadzieją ogromną
Od słońca zależy
Czy święcąc z ochotą
Zainspiruje mnie jakąś domową robotą.
Chęci zbyt nie mam ale jak to bywa
Dobra energia sama przybywa
A że podatny jestem na nowe wezwania
Odchodzę od okna i kawusię parzę
Myśląc czym tu się zająć
Żeby dzień dobrze zacząć
I skończyć wieczorem z dobrym poczuciem
Że warto było
Jery
01 kwietnia 2020 roku