Przejdź do komentarzyTrybunał Stanu. Dla wirusa 'korona'
Tekst 10 z 15 ze zbioru: OTUA
Autor
Gatunekhorror / thriller
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-05-08
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1526

Darły się szmaty

na jadaczkach:


storpedować wybory


Dziś:

koniec demokracji:


trąbi jerychońsko

emeryt z SN -


praszczur

wydobyty z piasku -


„Za to, że w maju nie będzie wyborów, ktoś odpowie przed Trybunałem Stanu...”



8.05.2020


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zmieniłam tytuł, który brzmiał "Dwubiegunowość afektywna". Musiałam to uczynić po kolejnych enuncjacjach pewnego pana z profesorskim tytułem "odznaczającym się określonym dorobkiem".
Nie jestem lekarzem, więc nie będę stawiała żadnej diagnozy co do umysłowego stanu tegoż pana o aparycji złośliwego do sześcianu krasnoludka... :]
avatar
Meandry polityki to szlak potepieńców.
avatar
Ktokolwiek by nie grzmiał - ma rację.
Właśnie na naszych oczach morduje się demokrację.
avatar
To prawda, Puszczyku, to prawda :p
avatar
A ja tak nie myślę - polscy politycy znaleźli czarną dziurę, lukę w prawie, sytuację, z której nie wiadomo jak wybrnąć. To wbrew powszechnej opinii jednak bardzo twórczy ludzie. Tym razem przetestowali wytrzymałość państwa i jego systemu prawnego, a na końcu okazało się, że odporność państwa polskiego też jest nadwyrężona przez wirusa i jest słabo. Mimo, że nie działali w porozumieniu, i nie wspólnie, a przeciw sobie . Dali radę. W 1933 w Niemczech wielu zbrzydzonych swoimi politykami postawiło na kogoś kto obiecywał przecięcie sporów i nową jakość w polityce.
Rok temu w Ukrainie ludzie też powiedzieli dość tym znanym politykom i całe szczęście nic strasznego się nie stało. Ale takie działania polityków zawsze mogą skończyć się wypuszczeniem hitlerów w przestrzeń publiczną.
© 2010-2016 by Creative Media
×