Tekst 156 z 159 ze zbioru: Limeryki
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2020-05-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 943 |
Możnowładca od Tatr aż do morza,
któremu rozum lekko zubożał,
łapał elektorat w sieci,
już nawijką ostrą leci,
tekstem didżeja, gdzieś z Żoliborza
oceny: bezbłędne / znakomite
I nasze cienie...
Czy to wy?
Wzruszenie.
Śpiewy ucichły,
Głowa w porożach -
Koniec już rychły ;(