Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-05-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1040 |
https://www.wallpaperup.com/
powiedziałem że przeżyłem z nią
część swojego ja chociaż ten podział
dawno wyjadł wszystkie cukierki
nie dysponuję już naręczem kwiatów
rzucałem pod nogi i za siebie
jakbym obiecał pamięci przeszłość
bez guzów i rozczarowań
nakręcony przez wiatr
siłą rozpędu przynoszę tylko piasek
w zegarze brakuje czasu
wcześniej uczył rozróżniać chwile
rozmawiając ze sobą próbuję przekonać
dzień do światła które gaszę wychodząc
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
`Siłą rozpędu przynoszę piasek-
Albo ` W zegarze brakuje czasu` Pozostaję z szacunkiem.
Oceny, wiadomo. Nie jest to wiersz wybitny, bo jak powiadam, Twój ból nie jest większy niż mój. Jednakowoż. Cóż. Dla mnie jest Pan poetą, który powinien zastąpić Marka Niedźwiedzckiego. On też , Poeto, był kimś, kto nie rozumiał polityki. Ale jego miłość do sztuki przetrwała.
Arcydzieło - szkoda że nie wybitny :))
co do zastępstw, to może za panią od matematyki która lała mnie kiedyś po rękach :)
komentarz b. zajmujący :)