Przejdź do komentarzyCi bliscy
Tekst 168 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-06-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1210

Ci bliscy


Jeżeli ktoś zgrzytaniem zębów

Wzniósł górę większą niż Everest

To jak ucieknie  z tej pułapki

Gdy nienawiść capnęła w areszt


Ci bliscy którzy krwawieniem nóg

Tarabanią się ku wyżynom

Byli solą dla złej postaci

Zmniejszając nienawistny genom


Skrzydlaty lot wzniósł się nad szczyty

Tam gdzie wiatr życzliwy uprzątnął

Znikła góra znikł wróg był człowiek

W duszę niebiański widok spłynął


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Czy ten wiersz jest o złu, które żyje w człowieku? Czy o jego oswajaniu? Jeśli pisać wiersz w tej postaci, to chyba trzeba narzucić sobie reżim sylabiczny a nawet wziąć się za rym, bo rymowane wiersze nie muszą być głupiutkie... Ale temat ważny!
© 2010-2016 by Creative Media
×