Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-07-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1045 |
typowe w poezji: kwiatuszek, Księżyc, przytulaski
więc zbieszę się, pozgrywam obcego
będę Portorykańczykiem
który nawet nie wie, gdzie leży Polska
niefrasobliwym podpalaczem (co dzisiaj -
beczkę sinej smoły, Stadion Narodowy?)
nieodpowiedzialnym abnegatem
z nożami w oczach
zobaczysz we mnie więdnięcie:
kształt blednący na ręczniku
utlenione słowa
których nie sposób odczytać
choć zna się wszystkie litery
zima idzie: abisyńscy królowie ogrzewają się
przy dogasających płomieniach. bajka się kończy
niezmiennie źle: szwarccharakter
wychodzi na oszusta i mięczaka
siejący zagładę smok okazuje się być
jawą 50 mustang
w dodadku bez dokumentów
oszronione frezje wbijają kielichy
w dziury na Księżycu
obejmuję samego siebie
tak mocno, że niemal pękają ramiona
typowe w poezji: samotność, kamień, zamarzanie
(o - nawet rym niechcący się wkradł!)
wolność od spraw najważniejszych
skupianie się na cieniach
śladach na piasku
uciekinierstwo. to małe i w zasadzie
pro forma (za daleko nie zajedzie się
na samych obręczach)
wreszcie: udawana anabioza
(nocą, gdy nikt nie będzie widzieć
przepcha się złom do następnego tekstu
i jakoś zleci)
oceny: bezbłędne / znakomite
/i dalej/
wolność od spraw najważniejszych
skupianie się na cieniach
śladach na piasku
(patrz środkowe strofy)
W tym upiornym lamencie (exemplum kolejne wersy z góry na dół) nie ma żadnego światła, ale...
chyba nie po to, żeby nastolatkowie /po takiej hardcore`owej lekturze/ wyskakiwali z przyjacielem z 11 piętra??
Poeta, który wciąż tylko dokłada do tego lirycznego pieca i dokłada, musi MUSI wiedzieć, czemu to ma służyć.
No, więc? Czemu mianowicie?
(patrz start)
Typowe - uściślijmy - dla nurtu romantycznego w sztuce, który był, jest - i będzie, podobnie zresztą jak inny odwieczny nurt, gdzie dominantą jest wyżej przeze mnie wspomniane samotność, kamień i zamarzanie. Tych kierunków w poezji jest wachlarz cały od koloru, do wyboru. Ale...
to, jaką rzeką literacką popłyniesz, nie od ciebie tylko przecież zależy. Twoje świadomie obrane ścieżki literackie determinują również twoi Odbiorcy.
Do kogo adresujesz to, co tu piszesz? Do tych, co współodczuwają? (patrz nagłówek)