Tekst 55 z 207 ze zbioru: to jest już koniec
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-10-13 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1235 |
w objęciach gmachy
pełnymi dłońmi
splamieni krwią żołnierzy
co o wolność walczyli do śmierci
toczą kamień nienawiści od dekad
droga ich gładko wiedzie ich
lecz nie wiedzą że
niesprawiedliwości pomsta
nadciąga niebo się otworzy i zaryczy
zginą marnie
jak żołnierze wyklęci
wymazani z pamięci
lewa lewa
marsz się rozpoczął
nadciąga zemsta
nie nasza
lecz samego Boga