Przejdź do komentarzyKwestia z dramatu
Tekst 207 z 255 ze zbioru: Czarcie kopyto
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-02-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń875

Kwestia z dramatu



Z jej ust wyszedł nóż.


Ciął wszystko, co wisiało w powietrzu.


Zawsze coś wisi.


Musiał się odsuwać niczym rak,


purpurowy od pochlebstw,


gdyby to nie były kamienie


rzucane pomiędzy cięciami.


Chleb powszedni.


Wytrwale, zaciekle i z pasją,


jakby to była kwestia z dramatu


w Teatrze Powszednim.


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Legionie, super! Tak trzymaj!
avatar
Przez te entery wyszedł bełkot ;)

Serdecznie, Legionku :)
avatar
Nie zapominajmy, że twórcy Wielkiej Sztuki, w tym malarstwa jak np. Leonardo da Vinci, dramatu

(patrz tekst i tytuł)

/w dziedzinie opery/ nasz wielki Wielki Moniuszko, na scenach teatralnych Molier czy Szekspir etc., etc.

byli /także/ na usługach królów
avatar
J a k i jest ten nasz odwieczny - od Eurypidesa, Ajschylosa czy Sofoklesa po współczesne sceny na Brodway`u -

TEATR POWSZEDNI

(vide końcówka wiersza)

??

Trawestując Mickiewicza,

Zbrodnia to niesłychana:
PANI ZABIJA PANA,
A PAN PANA -
OD SAMEGO RANA!


I tylko na taki teatrzyk patrzysz dzień po dniu
avatar
Damsko-męska kwadratura koła
Trwa w najlepsze wszędzie dookoła

;(
© 2010-2016 by Creative Media
×