Tekst 117 z 152 ze zbioru: Franek i Genia wciąż aktywni
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2021-03-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1374 |

O Franku w Kobylinie
Pryszczaty Franek był w Kobylinie
i tam zaliczał, co się nawinie,
a kiedy spotkał Geniuchnę,
pomyślał także ją... dmuchnę.
Długa kolejka czekała w gminie.
oceny: bezbłędne / znakomite