Przejdź do komentarzyNikołaj Alieksiejewić Niekrasow. Wiersze wybrane /3
Tekst 17 z 146 ze zbioru: Tłumaczenia na wasze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-05-07
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń996

Na długim chybotliwym pomoście

W podkasanej do kolan spódnicy

Jak jakiś podszczypany dołem stóg siana

Z kijanką w ręku*) stoi gruba popówna**).

Na końcu pomostu

Śpi kaczka z kaczuszkami...

Raptem słychać czyjeś parskanie!

Idący grupą bosi chłopkowie

Jak na komendę odwrócili głowy

I nad stawem ujrzeli koński łeb

Z sążnistym***) sznurem zamiast lejców,

A obok niego czyjąś wieśniacką,

Kędzierzawą i ogorzałą wiatrem głowę

Z białym kolczykiem w uchu

(migało słonko w tej błyskotce).

Przybysz wielki jak atleta

Chwycił sznur olśniewającymi zębami

I rzucił się wpław do wody.

Płynie gospodarz, płynie też jego koń.

Zarżał pan, zarżał i jego bułanek.

Płyną tak przed siebie, i każdy z nich

Rży z uciechy! Pod popówną

I pod małymi kaczuszkami

Aż tańczy drewniany stary pomost.


Dogonił pływak swego konia,

Chwycił go za grzywę,

Wskoczył mu na grzbiet

I wyjechał z nim na łąkę:

Chłopisko wielkie jak szafa

Ciało ma białe jak mleko,

A twarz, szyja i nogi

Jak ta smoła;

Woda leje się strumieniami

I z jeźdźca, i z jego rumaka.



1865



...............................................


z kijanką w ręku *) - w tamtych czasach baby prały swoje pranie nad rzeką lub w stawie przy pomocy kijanek, czyli specjalnych poręcznych deszczułek, którymi uderzały w mokre ciuchy tak długo, aż brud `wyprały`; pierwotnie czasownik prać oznaczał uderzać, bić;


popówna**) - córka popa; w prawosławiu pop może się żenić i mieć legalną żonę i własne dzieci;


sążnisty**) - długości kilku sążni; sążeń to dawna miara długości, równa długości rozpostartych ramion




  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Piękne klimaty, świetne tłumaczenie.
Nie tylko w czasach Niekrasowa używano kijanek do prania. W okresie mojego dzieciństwa, przynajmniej na Mazowszu, również. Pamiętam, że sążniami mierzono przede wszystkim długość stodół. Przeciętna stodoła miała zazwyczaj 12 sążni, czyli około 20 metrów, w tym dwa sąsieki po 4 sążnie i klepisko też 4 sążnie.
avatar
Bardzo fajne klimaty. Lubię takie, chociaż na wsi nie mieszkałam. Ale za to wakacje w dzieciństwie u cioci pod Kłodzkiem spędzałam.
Dziękuję Emilio za kolejne wspaniałe tłumaczenie. :)
avatar
Oczeń charoszaja skaska .
Praktycznie obraz - chyba był jakiś Holender podobnie malujący na płótnie .
© 2010-2016 by Creative Media
×