Przejdź do komentarzyKto zabił moją ciocię
Tekst 66 z 105 ze zbioru: Prawda ponad wszystko
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-06-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń950


Wzięła szczepionkę i zasnęła

A że była duchem piękna

To z pewnością

Poszła do nieba


Kto ją zabił

Czy to zabójstwo było

Może to fakt drugiego rzędu

Albo objaw statystycznego błędu


Lecz żyła i zmarła

Nie wiedzieć

Lub wiedzieć dlaczego

- Umarła


Wiec pytam


Czy ją zabiła piguła

Co jej to wstrzyknęła


A może lekarz co przyzwolił

Nie nie  lekarz

Jego zwolnili z sumienia


Może minister zdrowia od zdrowia wspólnego

Polityk co wszystko rozpętał

Ten co wirusa wyhodował

Tan co debatę lekarzy hamował

Lub ten co interes zwąchał


A może tak trzeba

-Że umarła

Była chora i stara

Leżała i mało jadła


A ja się pytam


A to pytanie -

Niech wam

W gardle stanie


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Odpowiedź jedna. Dobrze napisane: "lekarza zwolnili z sumienia".
avatar
Kiedy istnieje podejrzenie, że śp. ciocia została zabita, nie piszemy o tym wierszy, a idziemy prosto jak strzelił na policję - i stamtąd do prokuratora!

Liryczny "ja" - mam nadzieję - tak właśnie uczynił. Dywagacje przypadkowych gapiów, co się stało, gdzie jest ciało, zostawmy ciekawskim.

Jeżeli choroby nasze będzie leczył piekarz, kompozytor zajmie się czyszczeniem kominów, a poeta będzie rozwiązywał zagadki kryminalne, to wszyscy już wkrótce wylądujemy na psichuszce w Kocborowie
avatar
A ja się pytam

(patrz dzielna postawa odlecianego pl)

A ja chcę wiedzieć
I zrobię wszystko
By prawdę poznać
Choć to Srebrzysko*)

.............

*) Srebrzysko - oddział zamknięty w szpitalu psychiatrycznym w Gdańsku
avatar
No właśnie sprawa nie jest taka prosta ..............
© 2010-2016 by Creative Media
×