Tekst 138 z 232 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-11-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 876 |
stygnięcie
od iskry do pogorzeliska
trzeba strawić
później dmuchać na zimne
i niecić nowe
w surowych klimatach
hestie przymarzają do kominków
oceny: bezbłędne / znakomite
w surowych klimatach
hestie przymarzają do kominka
(patrz finał)
Grecka bogini Hestia jest siostrą m.in. potężnego władcy podziemi Hadesa, Gromowładnego Dzeusa oraz pana Wszechoceanu Posejdona. Jako taka ma ogromną moc i wsparcie.
Tymczasem to, że takie jak ona /boskie/ hestie /jak wszyscy w opałach ludzie świata/ przymarzają - to niezbadane Fatum i dowód, że
albo te wszystkie greckie mity to zwykłe brednie,
albo nec Herkules contra plures
poza tym, że Hestia ma tak mocarne rodzeństwo,
sama jest opiekunką sierot, nowożeńców, wszystkich tych w drodze, dobrym duszkiem każdej rodziny itd.
a mimo to jako taki cudowny ktoś ponosi /w tej poetyckiej optyce/ klęskę??
Nie chciałbyś bez ratunku przymarzać do czegokolwiek, a już do /zimnego/ kominka zwłaszcza, prawda? Takie jak to przymarzanie przypomina jako żywo śmierć z głodu króla Midasa
Wszystko to, co bezpowrotnie zaprzepaszczone??
Zaiste
Kości się kleją do ognia
I kilka piszczeli
Wojskowych zapewne
Pcha się bez pardonu
Na przeciw ognia
By ogrzać się
Choć raz jeszcze
oceny: bezbłędne / znakomite
Wiersz z gatunku ponadczasowych, jeśli jest taki gatunek.
Pozdrawiam