Przejdź do komentarzyŚwiatłokop
Tekst 226 z 255 ze zbioru: Różne teksty
Autor
Gatunekproza poetycka
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-12-24
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń946

pozwól ciemności zalśnić jak zorza

możliwość cienia jej odebrano

czy ma tu spłonąć

ogniem zakryta

ciałem zwęglonym


kochana za mało


wszak nie to piękno gdzie miłość złudna

zabija gorycz słowem wychwala

zrywać owoce

co dłonie parzą

bólem zwątpienia


gdy umysł oszalał


zranione nuty na krwawej bieli

serce w muzyce pulsu naglące

a pięciolinia

kluczem zamknięta

łódka symfonii


znów w ciszy tonącej


wracaj nadziejo w te myśli sploty

taką wnerwioną chcę widzieć ciebie

może się ocknę

i podziękuję


gdy w tyłek mnie kopniesz

światłocieniem

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×