Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2012-02-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 4798 |
Drodzy czytelnicy,
tym YouTube przekazem, dzielę się z Wami skrawkiem mojego rogala i życzę
równie udanych (a może nawet doskonalszych) wypieków :)
On nadal smakuje niebiańsko i mam nadzieję, że tak już pozostanie - na zawsze.
MOJE ŻYCIE TO JAK ROGAL
Moje życie to jak rogal na trzy łokcie
Pełny smaków tajemniczych i łakoci
Lukrowany tudzież chmurny czekoladą
Moje życie to jak rogal co się złoci
Pulchnym wnętrzem, przednią mąką, pomarańczą
Chrupką skórką na masełku, marcepanem
Moje życie to jak rogal co się pyszni
Konfiturą, rodzynkami i bananem
Moje życie to jak rogal co o brzasku
Pachnie świeżym optymizmem i nadzieją
Moje życie to jak rogal do którego
Oczy dziecka i mężczyzny wciąż się śmieją
Moje życie to jak rogal pokręcony
Wypieczony przez anioły bez pośpiechu
Moje życie to jak rogal co dojrzewa
W słodkim szczęściu, słonym płaczu, gorzkim grzechu
Więc go wcinam umazany, aż po uszy
Ta mieszanka nadzwyczajna mnie porywa
Głośno mlaskam zachwycony, ale wzdycham
No bo przecież wciąż rogala mi ubywa
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Mam nadzieję, że uśmiechną się z nostalgią za tym co bezpowrotnie minęło :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
Wprawdzie już jako 17-to latek grałem (zawodowo)w wówczas drugoligowej Polonii Warszawa, ale było to zbyt mało żeby przez 15 lat wypracować sobie emeryturę. Toteż z ciężkim sercem poświęciłem footbal, żeby studiować.
Na zachodzie bawiłem się w sport. Co można zwojować w wieku 30-tu lat po tak długiej przerwie.
Niczego jednak nie żałuję. Moja decyzja była (wówczas)jedyną rozsądną.
oceny: bezbłędne / znakomite
I nie tęsknię za innymi wcale;
Jeden gryzek, drugi, trzeci -
I tak życie w mig mi zleci!