Przejdź do komentarzyO Franku i ćwokach
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zrobić w jajo
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2022-07-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń739

O Franku i ćwokach


Ujawnił Franek z miasteczka Troki,

że chciał uzgadniać z Julią wyroki

trybunału jej imienia,

lecz się sytuacja zmienia,

gdyż przechwyciły e-maile ćwoki.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Trybunał Julii, partia Ziobry, San Escobar Waszczykowskiego, Miś Antoniego, majątek żony, rządy Prezesa - i,

panie! panowie!

mamy to!
avatar
Pani Emilio, bardzo dziękuję.
avatar
Witaj , Janko. Trochę mnie nie było. W gruncie rzeczy pojawiłem się na Publixo przez ustawę wiatrową, która została wprowadzona dla stu tysięcy głosów wyborców, wbrew wcześniejszym zapewnieniom. Musiałem się całkowicie przebranżowić. Zarobiony jestem. Dlatego odpuściłem sporo tematów, między innymi Publixo. Ale mam nadzieję tu wpadać, choćby poczytać Twoje kroniki.

Akurat powyższy jest dla wyznawców dobrej zmiany absurdalny, bo co z tego, że premier uzgadnia z prezesem TK konkretne sprawy? Przecież, to o to chodzi, żeby było dobrze, żeby wyroki trybunału były dobre dla rządu, bo rząd dobrze rządzi. Choć wielu wyborców PiSu uważa, ze to nie PiS rządzi, bo mu nie dają porządzić, a Tusk jest bezradny wobec inflacji i za nic nie chce podać się do dymisji. Jeśli, Janko, masz jakieś wątpliwości to sobie filmy pooglądaj z ulicznych sond.
avatar
Legionie, dzięki.
© 2010-2016 by Creative Media
×