Tekst 162 z 243 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2022-11-07 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 563 |
uciekłaś z młodego serca
na próżno szukałem miejsca
uciekłaś z szarego miasta
jak pszczoła zbierałem miód
polukrowałem westchnienia
wrócić nie wrócisz
jeśli tak to cud
dlatego idę własną ścieżką
wiem że nie spotkam cię
rozstanie jak po nocy dzień
przejściem jawy w sen
wplotłem wspomnienia w myśli
zmysły pamiętam słowa gesty
skazany bez reszty na lata rozmyślań
czy warto moja Beato iść tą drogą