Tekst 49 z 71 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2024-02-13 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 213 |
zanurzam twarz w chłodzie poranka
krok za krokiem
zdążam do cichego lasu
on jeszcze przysypia posapując tęsknie
drzewa śnią o wybuchającej zieleni
o śpiewie ptaków
to nurzając cienie
w błotnistych kałużach
to prężąc gołe gałęzie ku słońcu
jeszcze jeden dzień i jeszcze jeden
a ziemia odetchnie
i nieśmiało zazieleni się trawa
pączek na pędzie krzewu
uśmiechnie się do mnie
i młody listek ukłoni się światu
skąpany w kroplach deszczu
jeszcze jeden dzień...