Tekst 55 z 82 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2024-03-05 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 214 |
jeszcze wczoraj nie wiedziałam jak smakuje samotnośćbyły uśmiechy czułe gesty dotknięciapocałunki pachnące słodycząteraz jesteś tuż obokale cię nie matkwisz za ścianą dręczącej ciszytak dalekiposępny mrukliwy zimnynieobecny duchemoczy to studnie bez dnatak ciemne i przejmujące grozączy dostrzegę w nich jeszcze promyk nadzieiczy już zawsze tylko kawałki loduraniące serce i siejące trwogę w duszy