Przejdź do komentarzySnorkeling
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Mioklonie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2024-08-07
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń115
to nieprawda, że jedynie w tych wodach może 

istnieć ożywione, wyłącznie tu koralik albo drobna 

moneta chwilę po wrzuceniu zaczyna 

wypuszczać listki, łodyżki. 


ale racja: tylko tutaj kiełkuje się na ostro, 

pierwotnie martwa materia nabiera komórek, arterii, 

czegoś na kształt serduszka. 


zanurz się. ostrożnie, ale bez niepotrzebnego strachu. 

i... lip sync! śpiewaj z rozlegającym się bezgłosem, 

powtarzaj ciszę, która sama ujmuje się w zwrotki! 


patrz na cudowności wokoło, wódź wzrokiem po 

chropowatościach, krzaczastych strukturach Bajkostanu. 

gap się, kompletnie oniemiała, przez plastik. niech 

nastąpi istne gnicie online: po nerwach, przez mózg, 

poleci w świat transmisja z wilgocin, z rozpadania się! 


myśl intensywnie o tym, co widzisz, a powierzchniowcy, 

coraz bardziej zachwyceni, niech odławiają 

ujętą w kolory poetykę rujnowania się, tworzenia 

kruchych form, tę niemą piosenkę o ulotności. 


i nie martw się, że ci tam, na górze, 

prędzej czy później podłapią, nasiąkną, 

staną się uzależnieni od tego, co transmitujesz. 

że sami będą tak brzydko-uroczo nietrwali. 

Opublikowany: 07-08-2024 08:03 przez: floriankonrad
  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×