Tekst 195 z 204 ze zbioru: Garb
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-08-26 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 240 |
W roku pamiętnym
Tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym dziewiątym
Nieświadomi i niepomni czerwonej plagi
Oddaliśmy władzę komunistycznym agentom
Ubeckim złodziejom
A nade wszystko Żydokomunie
Teraz bezbronni oddajemy nawet szkoły
I nasze dzieci
Jedynie co to marudzimy
Z pochylonymi głowami
Pokornie szczepimy się
Obezwładnieni
Przegraliśmy Polskę i wolność
kończy się tym, co zawsze: naszym typowo polskim kociokwikiem
nieświadomi i niepomni
(...)
jedynie co to marudzimy
(patrz tekst i wszystkie tytuły)
Przejdziem Wisłę! Przejdziem Wartę!
Rzucim się przez morze!
x pokoleń temu!
uczył m.in. swoim kultowym wierszykiem, znanym już pierwszaczkom:
- KTO TY JESTEŚ?
- POLAK M A Ł Y.
I już ci tak, bidny chłopie, zostało! Wszyscy od ciebie więksi: Szwab, Rusek, Chińczyk
i pekińczyk
!!
Przegrywamy jako biali ludzie .
!!
Jesteśmy wielkim, walecznym od zawsze, nieśmiertelnym narodem. Mamy wspaniałą historię i jeszcze bardziej wspaniały
/co racja, to racja: Polakom - per saldo - kompletnie nieznany/
tysiącletni z okładem potężny nazwiskami dorobek wielkiej, światowego formatu kultury - i nauki.
Codzienne od lat chrzanienie-pitolenie o jakiejkolwiek naszej przegranej
na tle tak olśniewających polskich dokonań
jest
i śmiszne - i o kant d... potłuc
Pora z tych okopów
Niech to jasny szlag!
W końcu wyjść
Na ten całkiem inny
Niż w okopach
Boży jasny świat!
Jak zawsze
wszystkie moje komentarze kieruję NIE DO AUTORA /którego przecież w ogóle nie znam/,
a
DO SZAN. CZYTELNIKA
/bo ten w krytyce literackiej - i to od co najmniej tamtego stulecia - jako kategoria recepcji sztuki - J E S T już naprawdę dobrze rozpoznany/