Przejdź do komentarzyWrócisz
Tekst 2 z 4 ze zbioru: Och życie...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2011-01-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2329

Szafa straszy rzędem pustych wieszaków,

przed chwilą zamknąłeś za sobą drzwi.


Jeszcze twój zapach panoszy się po kątach.

Otwieram okno-nie będzie ze mnie drwił!


Mieszam w filiżance resztki kawy.

Piłeś ją mówiąc że ja i ty

to pomyłka,

że wspominać będziesz wspólne chwile...


Ty draniu!

Przecież miałeś mnie kochać zawsze,

a starczyło ci miłości na jedną zimę!


Zostałam sama,

nawet łzy nie chcą płynąć...


Nagle zapominam o smutku!

Spoglądam w lustro.

Uśmiecham się do swojej twarzy,

uśmiechem

za który tak nie dawno wszystko byś dał...


Wrócisz! Zapomniałeś kluczyków.


Zaraz,zaraz... Czy ta szara postać w lustrze to ja?

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przepraszam za drobną uwagę:
Wiersz 3 od dołu, powinno być razem: niedawno
Ładnie uchwyciłaś trudny w życiu każdego moment - rozstanie
avatar
Dziękuję.Rzeczywiście nie zwróciłam uwagi na błąd!
Pozdrawiam serdecznie.
avatar
Smutne i prawdziwe. Pozdrawiam:)
© 2010-2016 by Creative Media
×