Przejdź do komentarzylasem
Tekst 38 z 41 ze zbioru: natura
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-10-26
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń105

plecione babim latem krzewy 

pająki tkacze owijają cały gąszcz 

mały świat wśród owadów lasu 

czy jest las własnością zwierząt 

drzew, grzybów i owadów 


czy gości nas czy ma dość 


jak intruz czuje się sam na sam 

gdy nocą tyle dźwięków odgłosów 

budzi we mnie niepokój nastrój ciszy 

pogłębia obawy przed czymś złym 


choć dobrze czuję się tak bezpiecznie 

uciekam przed światłami miasta 

zamykam w sobie odrobinę człowieka 

piękno napawa wzrok kolorami zmian 

na lepsze wciągam powietrze zapach ziół 


spacer kończę niechętnie czegoś brakuje 

w tej poezji leśny świat opuszcza mnie 

albo ja opuszczam go zbyt mało daję z siebie 

by uchronić to cudo od zmian od śmieci słów

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jest myśl. Jest chęć wylania myśli na papier i dobrze.
Zabrakło mi jednak precyzji wykonania.
© 2010-2016 by Creative Media
×