Przejdź do komentarzyProjekt ze środy
Tekst 1 z 1 ze zbioru: Projekt ze środy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formaproza
Data dodania2024-10-31
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń20

- Tato, tato!

- Co się stało?

- Pamiętasz ten mój projekt ze środowiska z zeszłego semestru pt. “Sadzonka domózgowa”?

- Nie bardzo kojarzę...

- No, ten, gdzie ta flama od środy kazała nam przygotować i zaprogramować implanty dla dżdżownic, które miały zmodyfikować ich system nerwowy w kierunku rozwoju mózgu...

- ?

- No, wtedy, co cię do dyrektora wzywali potem...

- A!... Trzeba było od tego zacząć - pamiętam, musiałem odwołać występ na konferencji.

- No to wyobraź sobie, że dziś sprzątałem w mojej szufladzie, a oni tam dalej sobie istnieją w tym słoiku...

- ?

- No przecież dyrektor i ta flama od środy kazali mi to zniszczyć natychmiast jako nieetyczne. Ja się starałem, zrobiłem cały wszechświat, jakąś planetkę na jego skraju, zorganizowałem tam życie oparte na białku, a jak już zaczęli wypełzać z płynów na suchy ląd, to wszczepiłem im takie trochę bardziej zaawansowane sadzonki domózgowe, które pchnęły wszystko do przodu. Ewolucja, szamanizm, wierzenia, takie tam klimaty.

- A... No tak, pamiętam, jak dezyfenkowałeś ten słoik po spuszczeniu wszystkiego do kibla.

- No właśnie. Zalałem wodą, wylałem, wyparzyłem, włożyłem słoik do szuflady, a potem o nim zapomniałem. I wyobraź sobie, że dziś, kiedy sprzątałem, znalazłem ten słoik, a oni tam wciąż żyją! Nie uwierzysz – nawet latają już w ten słoikowy kosmos jakimiś rakietami. Ale głównie to zajmują się wyrzynaniem nawzajem, a w przerwach czekają, że im jakiegoś mesjasza przyślę...

- Synu, nie zawracaj mi teraz głowy. Lepiej przypomnij mi, gdzie położyłem eonowy zakrzywiacz ochnastowymiarowy. Będę potrzebował go jutro w robocie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×