Przejdź do komentarzyLetargicznie. Bydlęco.
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Mioklonie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2024-12-09
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń41

chcę cię obleźć. miliony świetlistoskrzydłych 

żuczków chrzęszczą w niespokojnym pulsie 

gotowe i chętne do działania. 


wypełnić cię pragnę, zaroić. tyle samo we mnie 

oniryzmu, co szczeciny. amanckość? jasne, 

ale niecywilicowana i przy ognisku, owinięta 

w skórę świeżo zdartą z  szablozębnego tygrysa. 


jestem uległy, ale na swoich zasadach, takim, 

hi, hi, wałem roboczym (tu nie ma literówki), 

co chce pracować wewnątrz uczuć, poruszać się 

w głąb wiernopoddańczości 

ruchem posuwisto-zwrotnym. i grafomanić ci, 

jak teraz, barwić uśmiechem szczere wyznania. 


ja to zdanie sobie sprawy, że pan Toliboski 

nie miał w nazwisku `w`, 


świadomość, że we wszystkie obecnie poczciwe 

babunie ktoś kiedyś się zlał, 


a niektóre świątki zostały wystrugane przez 

ludzi o naprawdę paskudnym charakterze, 


nenufary będące od spodu w szlamie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×