Przejdź do komentarzyO Franku, prezydencie i MKOl
Tekst 139 z 199 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2024-12-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń88

O Franku, prezydencie i MKOl


Oznajmił Franek dziś pod Szydlowcem,

że jest pezydent wielkim sportowcem,

więc chce prezes PKOl-u

dać mu stołem w MKOl-u.

Bez władzy może zejść na manowce.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dziesięć lat już siedzi chłop jak byk pod stołem jak drewniany kołek! Dać mu nowy stołek, żeby nie biedował! Miny dalej stroił, w przerwach broił i szusował w Val d`Isere i w Aspen wciąż od nowa, aż rozboli wszystkich głowa!
avatar
Belino, bardzo dziękuję. Dopiero teraz zauważyłem, że zgubiłem "r" (pezydent).
© 2010-2016 by Creative Media
×