Tekst 36 z 37 ze zbioru: WIERSZE
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2025-03-17 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 26 |

TĘCZA
otwarło się niebo życia dotychczas
grzmoty awantur płaczące okna
w bagnie depresji w deszczu łez stoję
choć przeciwdeszczowa kurtka wciąż mokra
pęcznieją myśli w deszczu analiz
krążą w synapsach w księżyca świetle
na końcu szeroko otwartych źrenic
tli się światełko czy tam dobiegnę?
błyskawice podłości dzwony niezgody
powoli cichną schną szyby płaczące
paruje niepewność lepszego jutra
gasną węgla kamienie gorące
przeszłość za nami znika w oddali
lęki przed jutrem dziś już nie męczą
nieśmiałe słońce rozświetla drogę
świat w pełnej krasie uśmiecha się tęczą
29.08.2023