Przejdź do komentarzyBudzik ptasi
Tekst 4 z 29 ze zbioru: Podpatrzone w Starej Hucie
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaproza
Data dodania2011-02-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń6967

Budzik Ptasi

Zapisane podczas pieszej wędrówki z Sośni do Starej Huty


Każdy ptak ma jakby  „wmontowany” mechanizm biologiczny, dzięki któremu o ściśle określonej porze poranka budzi się i zaczyna śpiewać. Za mało chyba zdajemy sobie sprawę z tego, że w organizmach wszystkich zwierząt, a również w nas, funkcjonuje  naturalna elektronika. Każde stworzenie będąc  elektronicznym systemem całościowym, funkcjonuje zarazem jako część  dla jednych boskiego, dla innych naturalnego, globalnego elektronicznego systemu całościowego jakim jest kosmos. Nie mając zegarka, a znając głosy ptaków, można więc w puszczy dość dokładnie określić godzinę poranka.

Na tablicy leśniczówki w Mojej Woli, leżącej w gminie Janisławice w powiecie Ostrów Wielkopolski, wywieszona jest tablica informująca, o której godzinie zaczynają swój śpiew niektóre gatunki ptaków śpiewających, a także, z jakich miejsc słychać ich śpiew.

Oto informacje, przepisane z tej tablicy:

Godzina 3,00 – Drozd śpiewak - wierzchołki wysokich drzew

„             3,10 – Rudzik – podszycie leśne

„             3,15 – Kos – wysokie i niskie drzewa

„             3, 20 – Świergotek – wierzchołki drzew i w locie

„             3,30 – Kukułka – korony drzew

„             3,40 – Sikora bogatka – niższe pietra lasu

„             3,50 – Pierwiosnek - niższe piętra lasu

„             4,00 – Zięba - niższe piętra lasu

„             4,20 – Wilga – korony wyższych drzew

„             4.40 – Szpak - różne miejsca


Zalecane szczegolnie śpiochom, z życzeniami udanych spotkań z ptakami w puszczy, bez zegarków.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Te zegary wciąż gdzieś wybijają takie kuranty, ale żeby je usłyszeć trzeba mieć słuch "estetyczny", niczym pióro ALFA :)
avatar
środek nocy a mnie roznosi
brak pogody,czy górskiej ochoty...
avatar
Alfie.
Chociaż jestem mieszczuchem, pierwotny pierwiastek mojej duszy jest tak silny, że uwiłam sobie drugie, wiejskie gniazdo, do którego uciekam od zgiełku i szumu cywilizacji. I powiem Ci, że Twój ptasi budzik sprawdza się w okresie ptasich toków i później, gdy pisklęta już odchowane. Ptasi hałas wtedy nie daje spać. Natomiast w okresie, gdy gniazda pełne jaj i gdy pisklęta młode, las jest cichy - żaden ptak nie ma interesu w zdradzaniu drapieżnikom swojego adresu.
Kasia
avatar
Kiedyś słyszałem... może nie tak dokładnie, ale coś w tym stylu.
© 2010-2016 by Creative Media
×