Tekst 22 z 23 ze zbioru: wierzsze marcina
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-01-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2335 |
Zasiadam przed lustro,
spoglądam, niedoszły poeta.
W swych myślach usnął,
zapadł w letarg,
bezkresnych chwil zapomnienia,
przykryty cieniem złodzieja czasu,
który odsunął na bok marzenia,
zabierając ostatni myśli zasób.
Czy warto starać się je gonić,
owładnięty zielonym kwiatem?
Czy popaść w stan agonii,
powoli żegnać się ze światem.
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre