Przejdź do komentarzyPolihymnia
Tekst 14 z 28 ze zbioru: Errata dla niepiśmiennych
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-01-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2660

Polihymnia




pamięci Zbigniewa Cybulskiego



Zmiłuj się nami, ty, która pomagasz

odbić się twarzy o peron jak o pierwszy blask stycznia,

potwierdź kontur mego cienia -

w nagle rozmrożonym wnętrzu dworca poznał gwarancję,

odległość pomiędzy szynami.


Ty, której służyłem wiernie, niczym prowincjonalny atleta,

rozginałem kajdany celuloidu ;

drżąca kukło, grająca ze mną w kości o kości,

zauważ mnie, zawieś mnie wśród kilku ciężarów –

wokół moich starań osiągnięcia poręczy zawiła grawitacja.


Utoruj mi śmierć, by nie wyrządziła krzywdy,

zapamiętaj, jak krzyczałem,


dopiero wtedy ucz spadania.


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Poezja najwyższego lotu :)))

Bardzo - i z podziwem :)))
avatar
Errata dla niepiśmiennych: zwrot do czyżby tytułowej Polihymni?? - drżącej kukły, grającej w kości o kości (przebranej staruchy Kostuchy??) - jest na kolanach błaganiem o dar świętego słowa, które sprostałoby scenie absurdalnej śmierci - i tę śmierć jakoś... usensowniło?? i pomogło wielokrotnie potem "to, co się stało i już nie odstanie", jakoś "wyrażać"... wciąż na nowo przeżywać... bez szans - w tym Zbyszka Cybulskiego skoku w ciemność i twarzą o peron - a było to w styczniu prawie pół wieku temu! - bez szans na rozumienie czegokolwiek??

Poezja najwyższej próby wysławia niewysłowione.
© 2010-2016 by Creative Media
×