Przejdź do komentarzySYBERYJSKIE ETATY
Tekst 216 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-01-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3388

SYBERYJSKIE ETATY


mróz się zasapał dyszy od mrożenia

ostrożnie sprawdza tafla jeszcze krucha

choć wzór misterny niepewna struktura

nie mam wyboru muszę mocniej chuchać


stwierdził krytycznie - trzeszcząc wśród sitowia

styczniowym płaszczem brodą dostojnika

poprawił czapę sypnął diamentami

pracowitego siewcy samotnika


więc chociaż rankiem puchnę od odzienia

jestem szczęśliwy że zatrudniasz Panie

garstkę artystów z syberyjskim piętnem

bo kocham narty i szybkie ślizganie


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Piękne personifikacje (jak zwykle) i cudne rymy (jak zwykle) i świetny nastrój (jak zawsze) i mnie się podoba (ciągle). Pozdrawiam autora!
avatar
Cała przyjemność po mojej stronie :)

Serdeczności
avatar
Brak mi kwalifikacji żeby oceniać wiersze, dlatego uwiera mnie mechanizm komentowania. Nie umiem zmierzyć poprawności literackiej. Podoba mi się ten wiersz, bo zesłał mnie w jakieś dalekie miejsce. Nie wiem na pewno kim jest "siewca samotnik", ale nie przeszkadza mi zbytnio moja niewiedza. Dobry wiersz...
avatar
aha
avatar
Liryczne "ja" w świetnym tym wierszu - to uczłowieczony, na nartach, w styczniowym płaszczu, gadający, w czapie itd.itd. syberyjski, jeden z garstki, artysta mróz.

Może... Dziadek Mróz? Drugą artystką była Śnieżynka, a trzecim/czwartym z tej garstki - Bałwan i zakochany w tym Bałwanie Piecyk. To brawurowy szus - w jakże kolorową! - stronę zaprzeszłą
© 2010-2016 by Creative Media
×