Tekst 26 z 44 ze zbioru: Język duszy.
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-04-04 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1850 |
Naturo!
Przenikasz moją duszę swym pięknem!
W martwych liściach widzę swój uśmiech w samotnej kontemplacji.
W blasku słońca dostrzegam nadzieję na spełnienie marzenia.
W ruchu wiatru widzę wirujące myśli mej duszy,
Unoszące się pomiędzy ziemią a niebem.
Naturo!
Twa zmienność nadaje kształt mej egzystencji!
Podziwiając Cię widzę życia mego odbicie.
Rozwinięte pąki białych róż -
Odrodzenie duszy mej w nicości uwięzionej!
Deszczu kropla na suchej brzozy gałęzi -
Oczyszczenie duszy mej w chaosie wiecznym tkwiącej!
Płatki śniegu spadające ciężko na lodowatą ziemię -
Ból duszy mej w kajdanach nienawiści uwięzionej!
Naturo!
Ty i ja to jedność.
Po śmierci, jak suchy liść tańczący z wiatrem,
Tak moja dusza z Tobą będzie.