Przejdź do komentarzyNieporadność 2
Tekst 30 z 27 ze zbioru: Termoekumenalia
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-08-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2588

Nieporadność 2



Pamięci Rafała Wojaczka





Nie targuj się o codzienność

okrąg zwykłej szarości ciebie już nie dotyczy

(na najgłupszy sen po zmroku jeszcze przyjdzie czas)

nie cierpiałeś wszak na nieśmiałość

zawsze umiejąc wskazać szpony zachłannych konkwistadorów

co zupełnie bez żenady

jednostajnie szumiały za złotem onomatopei

i bezwstydnych porównań


Targuj się teraz o siebie

o miękki odór braku strachu przed własną samobójczą śmiercią

o wyczucie chwili i bliskość jej chłodu

co pije wprost z ciebie

w złotonośnych naczyniach dla biednych epigonów

pełnych wysublimowanych trucizn

które wciąż drepczą w miejscu

nie mogąc doczekać się twojej odwagi


Któregoś dnia jakiś filister

ukradnie ci twój najlepszy wiersz

zaczytany na śmierć na podrzędnym portalu

przez samego siebie

bo pomiędzy cieniami wszak szarości do twarzy

z wymykającym się rozumowi międzyczasem

by wykpić się ponownie od ludzi

i aby nie pogubić wszystkiego

od pierwszej ranki do krwi po rozstanie


Co roku głuchoniemi konkwistadorzy

pochylają nad twoim krzyżem puste ręce i butelki

usiłują żyć przestrzenniej

na swojej niedoświetlonej iglicy

i cichym głosem ostatniego durnia

wciąż nadają o wątpliwościach metafizyki



A ty

nieobecny we wszystkich i dalekich

lądach do splądrowania

jesteś


ich pustym

otrutym do nieprzytomności zmęczeniem


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"bo pomiędzy cieniami wszak szarości do twarzy"(znakomite ułożenie) "a ty nieobecny" - autor oprawia swój wiersz w ramę smutnej zadumy, wspominając kogoś, kto porzucił ścieżki ziemi, by choćby "wykpić się od ludzi"
© 2010-2016 by Creative Media
×