Lauro!
Jeżeli w tekście nie ma błędów (ortograficznych, interpunkcyjnych, fleksyjnych, leksykalnych, składniowych), albo jeżeli nie umiemy tych błędów zidentyfikować (nie widzimy ich), to tekst - jak samo określenie wskazuje - jest bezbłędny. To odnośnie pierwszej oceny.
Ocena druga, jak już pisano, jest oceną subiektywną: podoba się lub nie.
Wiem, że dopiero zaczynasz swoją aktywność na portalu, ale zalecam ostrożność w ocenianiu tekstów w zakresie poprawności językowej, zwłaszcza jeśli nie potrafisz swoich ocen uzasadnić. Wszyscy tutaj się uczą i zapewniam, że jeśli zaniżona ocena ma uzasadnienie, to obywa się bez fochów. Jeśli uzasadnienia nie ma, to twórca piszący bezbłędnie może poczuć się urażony.

Problem jest wtedy, kiedy komuś robi się na złość. Ocena osobista określonego utworu może być nawet bardzo surowa, jednak obniżając oceny za tzw. "poprawność językową" bez równoczesnego uzasadnienia, dlaczego akurat się ją obniża, to zwykły rewanżyzm albo nieświadomość. Ten drugi przypadek z reguły dotyczy nowicjuszy, natomiast przypadek opisany [zob.wyżej] świadczy o bardzo nieciekawym sposobie postępowania osoby komentującej.
Powtarzam: gdyby administracja Portalu zrezygnowała z owej feralnej "poprawności", to o 85% byłoby mniej dąsów, pouczeń, spychania na margines czarnej listy itp. zjawisk.

Pierwszy tekst jest zawsze na początku zablokowany. Odblokowuje administrator. Zdaje się, że trwa to tylko parę godzin. Ale może w sezonie urlopowym dłużej?

Też bardzo czekam na nową prozę. Zapewniam, że przeczytam dokładnie i w miarę możliwości precyzyjnie ocenię. Zauważyłem, ze jest zamieszczony tekst "Burza", ale, niestety, jest zablokowany i niedostępny. Proszę się więc nie krygować. Czekam na ciekawą lekturę.

Też bardzo czekam na nową prozę. Zapewniam, że przeczytam dokładnie i w miarę możliwości precyzyjnie ocenię. Zauważyłem, ze jest zamieszczony tekst "Burza", ale, niestety, jest zablokowany i niedostępny. Proszę się więc nie krygować. Czekam na ciekawą lekturę.

I proszę bardzo: oto mamy aż nadto widomy przykład jak "poprawność językowa" bywa używana w formie zemsty.

Pod jednym z wierszy, znana z wcześniejszego wpisu, moja - nie do końca pozytywna bohaterka - komentuje określony utwór:


"oceny: bezbłędne / znakomite
Pięknie, po prostu pięknie i tak inaczej, dobrze że Pan w przeciwnieństwie do Pani "Tatum" nie zablokował przede mną komentarzy, Cóż widocznie Pan nie boi się czwórki bądż trójki :D Tamta połetka aż strach jak się lęka he he he! Kłaniam się w pas :)0+-begonia, 1 godz. temu (19:48)

I co niższa ocena to się żegnała i odchodziła z portalu, zaraz wracała i znowu z płaczem kasowała wiersze. Patrzcie wróciła zablokowała tych co dawali niższe noty i siedzi i siedzi i wakacji nie ma hahahahah! Obłuda :)0+-begonia, 1 godz. temu (19:49)

Przepraszam, że tak u Pana się rozpisałam, po prostu taka refleksja............"

Różnie na PubliXo bywało, ale żeby pod cudzym tekstem i jeszcze nie na temat kogoś tak brzydko ośmieszać?

Mnie też się oberwało :-). Naturalnie przy ocenie dotyczącej mojej "poprawności językowej".

Witaj Lauro!
Nie zarzekaj się, bywa, że osoby zadeklarowane prozatorsko nagle zaczynają pisać znakomite wiersze. Daj czasowi czas. A tymczasem wyciągaj z szuflady i publikuj.
Pozdrawiam.

Lauro, każdy komentarz, jeśli nie jest złośliwy i wydumany, ma wartość. Piszemy przecież dla zwykłych czytelników. Jeśli piszący człowiek zaaprobuje, że czyta obcy tekst, którego autor ma swój obraz świata, to wszystko jest w porządku. Najtrudniej jest nie poprawiać tak, aby obcy tekst odpowiadał naszemu własnemu pisaniu. Z poezją jest to łatwiejsze, z prozą już trudniej.
A więc - po prostu pisz, co myślisz na temat przeczytanego tekstu. Komentarze mogą zawierać tylko parę słów. Jeśli nie chcesz stawiać oceny (zwłaszcza na początku), to nie stawiaj. Nie musisz.
Aha, na publixo pojawia się dość często problem z oceną za poprawność językową. Właściwie żaden autor nie rozumie, dlaczego ocena jest zaniżana, jeśli nie zrobił żadnego błędu. Utarło się więc, że w takich przypadkach ocena jest najwyższa. Jeśli są błędy - piszemy, jakie. (Ocena jest wtedy oczywiście niższa.)
Ocena za poziom literacki jest już subiektywna. Niektórzy uważają, że najwyższą ocenę można dać na przykład tylko Hemingwayowi. Inni uważają, że liczy się jedynie poziom publixo.
Żałuję, że nie ma nic na ten temat na pierwszej stronie, jako wskazówki od admina.

Witaj, Lauro!
Każdy czytelnik odbiera nasze teksty inaczej. Oczywiście najlepiej jest - zwłaszcza w przypadku pierwszych opinii - jeśli są one życzliwe. Ale i szczere. Najlepiej, jeśli autor nie wdaje się w dyskusje, bo krytyka wiąże się z określonym gustem czytelniczym. Jednakowoż nie rozumiem zdania "Nie będę komentować, bo nic mi do tego." Jeśli każdy z nas stwierdzi to samo, to na publixo będą tylko gołe teksty, bez komentarzy. A chyba nie o to autorom chodzi. Ważny jest feedback.

Witaj, lili :). Fakt, napisałam tak... (przepraszam za takowy zwrot), ale nie miałam nic złego na myśli. Jestem nowicjuszką i uważam, że komentarze należą do "zawodowców". Ja mogę tylko poczytać... Może kiedyś, jak wprawię się - skomentuję. Jeden komentarz zrobiłam... bo musiałam. Pozdrawiam.
Wrzosie, bardzo dziękuję za miłe słowa. Z braku czasu czytam jednak na publixo głównie poezję. W związku z takim przywitaniem nie wypada mi nie zajrzeć do tekstów Laury. Pozdrawiam serdecznie (i urlopowo).