Tekst 110 z 141 ze zbioru: a
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2014-02-02 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2783 |
kopytka opychają się
kolejną porcją mąki
zatopione w gęsim tłuszczu udka
wypatrują obiadu
posiekany wraz ze szczypiorkiem
język nieojczysty
wysuszony jak spierzchnięte dłonie
polskość z paznokciami połamanymi
od szorowania podłóg
bolesna
Pamięci ciotki Waltraut- autochtonki z Pomorza
Gdynia 02.02.14.
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
Brawo!
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Autochtoni zostali w Polsce i dalej żyli prosto, zwyczajnie. Mimo że zaraz po wojnie nie byli często dobrze traktowani przez nowych osiedleńców.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
"Niektórzy głowią się wyłącznie rękami - tych Królestwo Boże."
Nieśmiertelny już pean na cześć Polski innej niż ta flagowa.