Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2011-06-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 7544 |
SPOTKANIE PO LATACH
Zgrywam twardziela, trzymam w ryzach
Łzy, które cisną się spod powiek
Nie chcę być śmieszny, ale przecież
Nie samym chlebem żyje człowiek
Chłopaków ściskam spontanicznie
Dziewczętom wręczam polne kwiaty
Jestem znów w klasie, myślę skrycie
Jestem wśród swoich, jak przed laty
I mocą wzruszeń wprost zdumiony
Wstrząśnięty trzaskiem tejże chwili
Czuję, jak słodycz mnie wypełnia
I wdzięczność dla tych, co przybyli
Spotkanie klasowych rówieśników po 35 latach
nieobecności, to...rzeczywiście trzask uczuć :)
oceny: bezbłędne / znakomite