Przejdź do komentarzyWśród innych zaś największa...
Tekst 4 z 8 ze zbioru: Jutro, 3. nad ranem (2001)
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-05-06
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1666

A jednak taka maleńka. 

Skręciwszy żołądek i jelita 

umknęła z roztrzęsionego ciała 

wraz z westchnieniem. 

Razem z ćmami krąży po pokoju 

wokół lampy 

i ostudza skraplające się na zegarze 

ego. 

 

Wierzy wyrwanym z wyobraźni światom 

śledząc ich stygnące na twarzy krople. 

Pokłada nadzieję w wyszeptanych  

z jedwabiu myślach 

jakby zamykała larwy w kokonach. 

Przetrzyma i scenariusze 

ubrudzone cudzymi rękoma 

i ich odciski w ujrzanych spadających gwiazdach. 

Nawet szelest wśród włosów 

taki sam jak jej powietrze, 

którym oddycha pełną piersią.


2001-10-17


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×