Tekst 1 z 42 ze zbioru: Uchwycić chwile...
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-09-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2420 |
na krańcach horyzontu
gdzie niebo tuli ziemię
słońce droczy się z nocą
cudownych barw spojrzeniem
maluje zachód łuną
fioletów i purpury
obdarowuje złotem
człapiące sennie chmury
czasami lśni wśród lasów
wzgórzami zmruży oczy
ogrzeje chłodne fale
nim w morską głębię wskoczy
w zaułkach ulic czeka
na srebrny błysk latarni
odchodzi nim na miasto
zasłona nocy spadnie
zasnęło a ja tęsknię
i w sercu dziwnie smutno
poczekam na wschód słońca
nowe piękniejsze jutro
Foto: net
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
A ja, nie jestem w stanie, pisać o motylkach i kwiatkach, kiedy za oknem wędrówka ludów :)
Drogi Luciu, wciąz mi przypominasz, że jestem Maliniakową :) Taka własnie jestem kolego ale czy to znaczy, że nie mam serca i nic mnie nie obchodzi? Słońce jest potrzebne nam wszystkim. Gdybyś zechciał zagłębić się na moment w owej płyciźnie słów...może byś więcej dostrzegł? Pozdrawiam nieustająco:)
oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Wiem, że Publixo odmieniło moją poezję. Zatraciłem maliniakowość. Nie zawsze, a może coraz rzadziej, potrafię pod strzechy. Żona od dawna straciła nadzieję, ale czyta i próbuje rozumieć :)
Co do wędrówki ludów, miałem tylko siebie na myśli. Do mojej wioski (ok. 1000 mieszkańców) dotarło 30-tu uchodźców. W planie kolejnych 100. Gmina odkupiła budynki od klasztoru, aby tam ulokować przybyszy. Może uda mi się skompletować drużynę piłkarską :)
Do świtu tylko godzin kilka.
Czytam perełkę, i jest smutno.
Po takich strofach nie śpi serce.
Miło jest czytać nad ranem takie cudeńko. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
niestety, niestety,
przestało koić ludzkie dusze.
Pytanie,
JAK TO SIĘ STAŁO
i
KTO TO ZMIENIŁ
??
Poczekam na wschód słońca,
Nowe piękniejsze jutro.
(vide podsumowanie kolejnego dnia - i - szerzej - perspektywy filozoficznej)
Czy potrzebujesz zgliszcz i ruin,
żeby dostrzec, że twoje życie JEST unikalnym bezcennym darem
?
Dżin z butelki "Gin"?