Czytelniczka jest pełna uznania dla autorki - Luizy, mądrej, wnikliwej nad wyraz.

Janko, wiesz, że rzadko komentuję białe wiersze.
Ten... pogratuluj wnuczce.
Zwłaszcza za ostatnią strofę.

Przyznam, że chciałabym umieć tak pisać.Twoja wnuczka Janko ma talent.

To są raczej sentencje.Na wiersze pewnie przyjdzie czas,po dziadku.

Bardzo dziękuję za komentarze, również anettuli. Byłbym wdzięczny, gdybyś, anettulo, ujawniła swoje wątpliwości i zastrzeżenia, by nie zrażać młodej i wyjątkowo wrażliwej dziewczyny.
Cieszyłbym się również, gdybym przeczytał uzasadnienie obniżenia oceny za poprawność językową przez inną komentatorkę.

Poprawność językowa, to również wrażenie słuchowe przynależne do danej konstrukcji, poza tym, czyż możemy żądać od czytelnika
by ten podał wynik na jaki oczekujemy, wyłącznie?
Młoda dama, kiedyś będzie wdzięczna, że po pierwszym wierszu, nie posadzono jej na pięciogwiazdkowy tron.
Z serdeczną sympatią, i trzymam kciuki.

Janko, gratuluję Twojej wnuczce naprawdę świetnego wiersza. Ma dziewczyna talent, niech pisze jak najwięcej. A może dałaby się namówić na założenie konta na Publixo? Miło będzie poczytać coś więcej. Pozdrawiam. :)

"Bielszy odcień bieli", ostatnia strofa...Brawo!
Zamiatam kapeluszem - wybrednego kocura :)

W imieniu Luizy dziękuję za komentarze, która jest tak onieśmielona, że chyba sama nie potrafi podziękować.

Każdy muzyk,pisarz,czy poeta,jest wrażliwy,nawet nadwrażliwy,i dlatego krytyka konstruktywna może nie być postrzegana chwilowo jako zbawienna.Ale każdy także jest zdany na kogoś wyżej,na mentora,nauczyciela-kogokolwiek.Gdyby tak nie było,nikt nie rozwinąłby skrzydeł,bo kto chce latać jak kura?
Przede wszystkim wiersz" nosi tytuł "Mówiono mi",więc jest to sentencja.Tu poetka nie odnosi się do spraw iście natchnieniem,jak to w poezji bywa,ale uważa,że to,co jej mówiono może przelać na papier.

No i zastanawia się nad sensem,a tłuste włosy już w ogóle nie brzmią poetycznie,nawet patetycznie.

Anettulo, pozwól, że nie odniosę się do Twoich dyrdymałek.

Świetnie janko,skoro to są dyrdymałki,to ja nie chciałabym uczyć Twojej wnuczki,ponieważ idąc Twoim śladem nic nie osiągnie,chyba tylko poprzez koneksje rodzinne,bo śmiem twierdzić,ze to piękne imię nie pomoże jej również w karierze.

Sentencja – aforyzm, maksyma, krótka, zwykle jednozdaniowa wypowiedź (prozaiczna lub rymowana), wyrażająca ogólną prawdę, mądrość dotyczącą życia człowieka. Myśl filozoficzna, etyczna zawierająca pewną zasadę postępowania.
źródło wikipedia,bo znam takich jak Ty.

Ty janko nie potrafisz poza dostrzeganiem literówek,przecinków i poprawiania zdań niczego w zasadzie uzasadnić-wypowiem się filozoficznie,ponieważ czytam Twoje wypowiedzi na tym forum.O ile doceniam wysiłek,bo wiem,ile pracy trzeba w niego włożyć,a ja jestem totalnym leniem,to nie widzę twórczości w Twoich uzasadnieniach.

Wybacz, Anettulo, ale Twoje sentencje filozoficzne mnie nie interesują i raczej zajmij się swoimi umiejętnościami i wiedzą, a nie moimi.

Konkluzja.
Pochwały dla protegowanej, albo pożoga dla czytelnika, który miałby odwagę mieć uwagę dla "fenomenalnej` produkcji- wierszyka. Sam obiektywizm nie jest wskazany.
Dobre sobie.

Czy nie można mieć swojego zdania? Oczywiście należy je w stosowny sposób wyrazić. Dlaczego od razu minusy, tego nie pojmuję!

Zręcznie, dowcipnie, świeżo.
Czytelnicy są bardzo różni, nie każdy zna się na dowcipie czy ironii. Mnie ten wiersz rozśmieszył.
Co do tytułu: "Mówiono mi" zwróciło moją uwagę. Pasuje także do tekstu. I nie zgadzam się, że musi to być zaraz sentencja.
Co do ocen: dajemy według własnego poczucia i raczej nie porównujemy do mistrzów, bo wtedy nikt nie mógłby się cieszyć pięcioma gwiazdkami.

A mnie mówiono,że z krytyką można się zgadzać lub nie,tylko należy mieć rację,no i tu lily się wysypała,jak gruszka z wierzby,ponieważ napisała,że nie musi to być sentencja,więc jest i ona to wie.Ale towarzystwo wzajemnej adoracji nadal adoruje gołosłowia.

Dla mnie ostatnia zwrotka(sentencja) jest dobra.
Mogę napisać,ze mówiono mi,że
Olej w głowie
głupiemu nic dobrego
nie przyniesie
dobre?:))
i czekam na oceny jw.bezbłędne i znakomite:P
strach się śmiać
gdzie wieje wiatr w oczy
czekam,to też sentencja:)

Skoro poeta dziadek,
wnuczki po nim spadek
oczywisty jak to złoto czysty.