Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2016-10-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3045 |
Samochwała główkowała
I tak innym napisała:
Mądra jestem niesłychanie,
Zawsze miałam swoje zdanie,
Tak pobożna, bogobojna,
Że dla wiary nawet wojna.
Bliźni to jest tylko taki,
Na którego mam ja haki,
Jeśli się wysunie z rzędu,
Popamięta brak mych względów.
Jak coś powiem, to tak powiem,
Że rozmówca straci zdrowie.
Skromna jestem do obłędu,
I nie robię nigdy błędów,
Znam śmietanki towarzyskie,
I te świetne, i te brzydkie,
Sprawiedliwa jestem strasznie,
Tego kopnę, a tu wrzasnę,
Klapa mi się nie zamyka,
Więc i coraz ktoś tam znika.
Że obrażam? Rzucam błotem?
Przecież u mnie serce złote!
Awantury za krytykę?
Taki krytyk dla mnie nikim!
Najskromniejsza, widzi każdy.
A tak łatwo ją rozdrażnić.
Wszelkie podobieństwa do osób żyjących są możliwe, bo nic, co ludzkie, nie jest nam obce.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Joleczko, super!
Skromność to jest niesłychana,
lecz skromniejsza jest be...
Bardzo cieszę się, że znowu tutaj zawitałaś.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozwolę sobie na dopisek do Twojej Samochwały:
Za wzór cnót wszelakich jestem,
krzyształowa dusza we mnie.
Od poczęcia jużem święta,
za żywota wniebowzięta.
W imię moje, w mojej chwale,
czasem widzę myszki białe.
Zapominam, co zrobiłam,
mocy złych, nie wina, wina.
Ja nie kłamię, to grzech przecież,
czyściusieńkie mam sumienie.
Pozdrawiam :) :) :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Starczą ikonki za komentarz?
Jak miło, po dłuższej przerwie, Lilly widzieć na Publixo :)
Czytałam niedawno wierszyki Brzechwy i tak mnie natchnęło. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite