Tekst 32 z 37 ze zbioru: przemyślenia
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-04-12 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2081 |
naród
czy to jeszcze myślący ludzie
czy urobiona masa
czy warto strzępić język
kogo to naprawdę obchodzi
czy jeszcze ktoś kogoś słucha
może lepiej milczeć i stać się złotem
a może lepiej być niereformowalnym
palić świeczki w ciemnogrodzie
odmawiając różaniec za bezbożników
czy lepiej oddychać
nieokiełznaną wolnością
bakteri gnilnej jaką
jest ateizm i hedonizm
co zatem począć w świecie
o rozdwojonej jaźni
Ale trzeba jeszcze dodać tutaj: liberalizmu, nihilizmu, freudyzmu i libertynizmu. Kluczem do wszystkiego jest jednak PERMISYWIZM - termin etyczny oznaczający tendencję do bezgranicznej tolerancji wobec zachowań innych osób. Permisywizm zakłada, że zakazy obyczajowe są niepotrzebne lub szkodliwe, a działania jednostek nie powinny być oceniane pod kątem obyczajności czy norm społecznych. A ja tu jestem guru permisywizmu. I nie tylko tu, bowiem wolność jednostki jest największą wartością we wszechświecie. Nie Bóg, nie życie, a wolność i prawo jednostki do samostanowienia o sobie.
oceny: bezbłędne / znakomite