Przejdź do komentarzyBardzo osobiste preferencje
Tekst 10 z 38 ze zbioru: Przebudzenie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2011-08-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3460

Bardzo osobiste preferencje


Podobają mi się czerwone paznokcie,

ale mam ręce urobione po łokcie.

Grzebię w ziemi całymi dniami;

nie mogę się cieszyć paznokciami.


Podobają mi się długie włosy:

układane w warkocze jak kosy,

rozwiane na letnim wietrze,

porozrzucane na swetrze.


Podobają mi się nogi,

co nie dotykają drogi;

tylko sobie płyną

i w mroku nie giną.


Podobają mi się

przystojni faceci;

niepoeci

i niedzieci.

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Podobają mi się nogi,
co nie dotykają drogi"
bardzo fajne skojarzenia budzi we mnie Pani utwór, za co chyba muszę podziękować :)
avatar
Masz zupełną rację -

czasami
poeci
to gorzej,
jak dzieci :):):)
avatar
Już nie spojrzą na Panią poeci
A tym bardziej młodzieńcy - niedzieci
Toteż na nic czerwone paznokcie
Lepiej grzebać w ogródku po łokcie
avatar
oho, echo - męska sztama :); dołączę zatem do damskiego teamu (dla równowagi)
dzięki za wiersz, lekki, płynie niczym owe nogi wysoko nad ziemią; a konstrukcyjnie przyjemnie zwęża się ku dołowi, niczym sylwetka mężczyzny; jedność !
avatar
Z tak rozpiętym żaglem nic tylko odpłynąć :)
avatar
(patrz wizualna forma graficzna)

Podobają mi się
Sympatyczne pysie,
Miłe ócz wejrzenie,
Serca blask, nie cienie.
© 2010-2016 by Creative Media
×