Tekst 29 z 74 ze zbioru: Szczęście
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2017-08-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1544 |
Cenię Stefana bo on oddzwania
Kiedy z nim mam do pogadania
Helena pisze wciąż smsy
Wszak z oddzwanianiem to się nie śpieszy
Nasz pan Antoni często nie dzwoni
My pamiętamy wciąż jednak o nim
Jędrek przedwczoraj to miał zajęte
Bo rozmawiała Elżbieta z Jędrkiem
Witek zazwyczaj raczej odbiera
Choć czasem bierze Witka cholera
Odmiennie czyni pyzata Krysia
Więc nie zadzwonię do Krysi dzisiaj
Gosia nawykła telefonować
Gdy ma potrzebę się zresetować
Marceli nie ma środków na koncie
Chętnie bym kopnął Marcela w prącie
Julka oj ględzi cholernie długo
Nie chcę rozmawiać z Julką papugą
Możność dzwonienia każdy docenia
Tyle jest rzeczy do powiedzenia
Nic nie zastąpi jednak spotkania
Spojrzenie w oczy dopełnia zdania
oceny: bezbłędne / znakomite