Tekst 64 z 45 ze zbioru: 1001 drobiazgów
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-10-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1987 |
z zakrystii duszy
wyszedł cień
trzydzieści trzy guziki
nie powstrzymają natury
jedynie
mogą ją tylko zniekształcić
i zanim ci wsadzi
do buzi
i wszędzie indziej
przyzwolenie
bezkarność
pamiętaj
twoja rola ofiary
nie wykluczy pogardy
w zamęcie świata
bramy piekła są szeroko otwarte
oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo odważny wiersz, a przy tym poprawny poetycko i językowo. Takie rzeczy przecież się dzieją i chowanie ich pod dywan temu nie zapobiegnie.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
"z zakrystii duszy
wyszedł cień" - świetne. Bajka
oceny: bezbłędne / znakomite
W gardle stanie,
Czyś w sutannie,
Czy też bez,
Jesteś draniem,
O czym wiesz!
Wiesz, że grzeszysz!
Gwałcisz dzieci,
Miast nam wzorem świecić!
oceny: bezbłędne / znakomite