Tekst 25 z 32 ze zbioru: spojrzenia
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2021-08-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 742 |
nabrałem
tyle ile mogłem
słów
ciepła
skojarzeń
napatrzyłem
na wschody
i zachody
i wciąż
pobrzmiewa we mnie
liryka
i
nie gaśnie
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
nabrałem
ile mogłem
(patrz pierwsze wersy)
to po to, by to wszystko rozdać w trójnasób?
jak molierowski Harpagon czy jego gogolowski brat-bliźniak Pliuszkin
nie dzielisz się nim z nikim?