Tekst 15 z 200 ze zbioru: Etos pielgrzyma
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-11-10 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 2304 |
Pielgrzymowanie
W trudzie zahaczam o pióra anioła
W oczach jaśnieje smuga nieba
Skrzydło zemdlone o ratunek woła
O podmuch wiatru w kromkę chleba
Pod powałą nieba i w drzew ordynku
Tuby szepcą muzyką łaski
Wnosząc szczodry ład i ucieczkę z rynku
W słońce wieczyste - życia blaski
Rodaków powitanie trwa w euforii
To chleba i soli nowina
Wiatr szeptem przewraca kartki historii
Samarytanin w dłoni trzyma
są pióra anioła,
jest smuga nieba,
skrzydło zemdlone,
kromka chleba,
powała nieba,
drzew ordynek,
są tuby szepcące,
słońce wieczyste,
rodaków powitanie,
kartki historii,
jest Samarytanin...
Gdzie G D Z I E
w tym w piętkę dreptaniu
jest jakaś refleksja
- cień refleksji -
o Bogu??
Po co tyle gadaniny
i dreptania,
skoro nie ma w tym
Tego, Który Jest?!