Autor | |
Gatunek | horror / thriller |
Forma | utwór dramatyczny |
Data dodania | 2018-02-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1736 |
( Na motywach: K.I. Gałczyńskiego)
Teatrzyk Ultra - Niebieska Gęś przedstawia widowisko teatralne pt:
PO MĘSTWO I TEATRZYK DLA WIDOWNI
występują:
reporter
teżAnioł Najważniejszy i Najstarszy
poszkodowany
chór bezlitosny
Yeti
koniec końców
kropka
bibliografia
REPORTER: Szanowni i Wygodni Państwo! Oto jesteśmy w jedynym śmigłowcu sił powietrznych Pakistanu, które są w sojuszu z największą potęgą militarną świata zdolną narzucić swój pokój i demokrację na globie i podporządkować kosmos sobie. Tym śmigłowcem, proszę się nie śmiać, on jest bardzo dużo większy od ważki, od komara tym bardziej, lecimy z biało- czerwoną drużyną wojowników na ratunek górskim wspinaczom. On i ona - francuska. Proszę Państwa! Przez otwarte drzwi śmigłowca proszę podziwiać spokojne niebo i wyraźne czubki ośnieżonych Himalajów. Co za krystaliczny widok, proszę wycieczki! W obiektywie pojawi się Państwu znerwicowany wzrok jednego z czterech ratowników, ale tym proszę się nie przejmować - gościu wyszedł poza rolę, w następnej edycji to wytniemy, by nie psuć Państwu dobrego samopoczucia podczas ponownego oglądania w przyszłości naszej relacji. W biletach Szanowni Państwo mieliście zagwarantowane chwile grozy. Spowodowane wiatrem odbijanie się helikopterem od górskiej ściany do górskiej ściany, ciętym wiatrem, lodem - chłodem i Yeti pod podłogą, skonsumujecie Szanowni Państwo innym razem, bo z pogodą jak i z propagandą, nigdy nie wiadomo, kiedy i jak nam w oczy zajrzy.
ANIOŁ NAJWAŻNIEJSZY I NAJSTARSZY:
Czy ktoś może widzi groźną pogodę, bo swoim stusześćdziesięcioletnim oczom nie wierzę, a widzę pogodę marzenie.( po tym stwierdzeniu Anioł podchodzi pod emeryturę prowadzony przez Chór Bezlitosnych)
CHÓR BEZLITOSNYCH ANIOŁÓW:
To co chłopaki, papierosa, herbatka, lekarz zajmie się p. E. robimy bazę, puszczamy drona na zwiad w okolice Tomka. Nie macie drona? Gdzie do cholery czwarty się błąka? No to wio, i z buta, lejce w łapy.( gdy tymczasem trzech z czterech poszło puścić bąka)
CHÓR BEZLITOSNYCH ANIOŁÓW: (nadal)
Jest was czterech. Kto zostaje tu i dzwoni, kto idzie po Tomka? Wszyscy chcą dzwonić? Jaka szkoda. Chcecie tutaj koniecznie deptać w kółko 4/5 godzin i pisać scenariusz do mediów? Tylko błagam nie piszcie, że tu piździ.A mówi się, że piękno gór to miodzik na rany i wysiłek, no tak wyżej mogło już tylko straszyć do tego jeszcze prawdziwe zeznania i panika francuski... kobieta zagramimiczna, wiadomo... przede wszystkim.
CHÓR BEZLITOSNYCH ANIOŁÓW: (na ostatnim gwizdku)
Panowie ruszcież dupy. Ta kobitka, ona depcze ze szczytu padnięta te tysiąc metrów od Tomka, ile?, dzień? Przecież nie więcej, a wam ile na to czasu potrzeba? Fakt nie ma kamer i nie ma sensu, więc następna fajka.
POSZKODOWANY: (nieobecny, nieusprawiedliwiony z powodu przygotowań do planowanego w scenariuszu zgonu).
KONIEC KOŃCÓW chęci gęsi,
kropka
.
(czyli zamrozić w temperaturze do hibernacji, niech się stanie)
BIBLIOGRAFIA:
oparto na faktach AUTENTYCZNYCH, relacjach, filmie i zdjęciach. Link do filmu: http://telewizjarepublika.pl/film-ktory-pokazuje-odnalezienie-elisabeth-revol-przez-polskich-himalaistow,60141.html. W fabule Teatrzyku brak odniesień czasowych i przelewów, o których cicho sza.
Perth Scotland luty 2018r
oceny: bezbłędne / znakomite
Jeżeli Poszkodowany od dawna jest dorosłym licencjonowanym alpinistą, nienaćpany i asekurowany przez wszystkie media wciąż pcha się pod lawiny, to
- szuka nieśmiertelności;
- gra w rosyjską ruletkę, licząc na szczególnie wysoką wygraną;
- pozwólmy mu zginąć, nie wynajmując płatnych usług Pakistańskiego Lotnictwa Ratowniczego i nie narażając na kolejną śmierć już nikogo.
Sporty ekstremalne nie są żłobkiem
depcze tam ze szczytu tysiąc metrów od Tomka
(vide kwestia śpiewana przez Chór Bezlitosnych Aniołów)
- i przedstawmy sobie teraz ten obrazek:
Nanga Parbat liczy sobie W PIONIE grubo ponad 8 kilometrów, i właśnie mamy himalajskie arktyczne mrozy, na tej wysokości zawsze wieją huraganowe wiatry, zaspy są po pas, po szyję, no, i ten brak tlenu -
oraz tę samotnie schodzącą w nocy po stromych ścianach Francuzkę. Noc z i m ą zapada w tych stronach już przed 16:00
Wobec tej pani celowo użyłem pisowni własnej.
Proszę pozwolić sobie zadać pytanie,
czy widziała Pani amatorski filmik nakręcony z helikoptera podczas akcji?
Bo ja tak i dlatego napisałem, co napisałem.
Dziękuję za lekturę. Pozdrawiam!
Jeżeli interpretacja czytelnicza wychodzi poza jego granice, mamy do czynienia z nadinterpretacją
Nie zaszczyci mnie Pani odpowiedzią na zadane pytanie?
Niestety, nie. Nie widziałam :( Mam ograniczony dostęp do internetu
Dlaczego nie podjęto próby?
Stare przysłowie mówi:
Jak nie wiadomo o co chodzi to...
Dalej Pani zna.w