Tekst 4 z 13 ze zbioru: Szeleściwszy słowem
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2011-10-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2671 |
Flejta
Pod paznokciem łupież.
Gdzieś na brzuchu strupek.
Uda w moczu!
Stopy z potu!
Pachy włos sklejony.
Brud za uchem pokruszony.
Głowa cała zaswędziała.
Krost armija mała skórę gdzieś sponiewierała.
Brudna dusza.
Brudne części ciała.
Taką zostać chciała?
Czy za mało go kochała?
Dłonie zniosą wszystko!
Serce zawsze blisko!
Zniesmaczony?
Obrzydzony?
Ukojony...
W Nią wtulony...
oceny: dno / dno
oceny: do przyjęcia / dobre
oceny: dno / dno
Jeśli to prowokacja to udana.
oceny: bezbłędne / znakomite
Jest taki stary już kierunek w sztuce ub. stulecia o nazwie turpizm, który brzydotę i ohydztwa realu palcem nam wskazywał i pod samo niebo te fuj! brudy i smrody nasze zaś fekalia ludzkie wychwalał, nimi nas obficie racząc i nas - tak czystych, nieskalanych - do stuporu szokując/przywodząc!
Ps. Do tego wora wrzucano przecież także samego P. Picasso