Tekst 22 z 32 ze zbioru: ja
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-12-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1130 |
niech przy blasku księżyca
zagra stare pianino
chybotliwe płomienie świec
odgrywają teatr na ścianach
unoszący się w powietrzy aromat lawendy
na długo pozostanie w pamięci
delikatne snopy światła
ledwo muskają nasze twarze
ale zostań na miejscu
nie potrzebuję widzieć więcej
tego wieczoru wszechświat się skurczył
wyraźnie widzę jego granice
i niech to się nie zmienia
bo dziś pragnę położyć cię
na łóżku usłanym różami
oceny: bezbłędne / znakomite
delikatne snopy światła
dotykają naszych twarzy
ale zostań na miejscu
nie potrzebuję widzieć więcej
Miłość tych dwojga jest tak wysublimowana, że to już nie miłość, a stan agape.
Sen na łożu usłanym różami - patrz finalne wersy - to już faza z pogranicza wieczności.
Róże są zawsze z cierniem, więc ta upragniona miłosna z róż pościel - to poetycki wariant krwawego Madejowego łoża
na łóżku usłanym różami
(cytat z pamięci)
To bardzo znamienne dla stylu komunikacji z dzisiejszą kobietą, która w tej wyuzdanej demokracji środkowoeuropejskiej nie ma nic do gadania. Istnieje co najwyżej jako krzesło /w tym konkretnym przypadku - jako materac/.
Sublimacja lirycznego języka nie podąża za jego Adresatką. Typowy przykład gadki do lustra
na łożu usłanym różami
(patrz końcówka)
i guzik mnie obchodzi
że jesteś uczulona na kwiaty