Przejdź do komentarzyHarda (cykl: Trudne kobiety)
Tekst 49 z 138 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-08-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2290

Sądziła zawsze, że z nią nie do twarzy. 

Pokora się zdawała słaba, niewyraźna - 

przygięta i skulona w sobie 

niczym człowiek, 

któremu „ja” zbyt ciężkie bywa, 

a nie chce się odczepić i kurczowo trzyma  

za włosy, za kapotę - 

„ja” – na drugie Pycha. 


Aż później wreszcie zrozumiała, harda, 

że aby zrzucić dumnego natręta 

trzeba do naga... 

ale najpierw upaść, 

następnie szponów zaprzestać pamiętać. 


I oddać w ręce wszechmocnego losu 

to wszystko, czego unieść już nie sposób. 

To czego wcześniej przełknąć nie umiała - 

kęs, który utkwił w gardle, jak zakała. 


Zmieniła imię z dumnego na skromne. 

Jeszcze się uczy, kim jest jeszcze plącze. 

Jakby ciężaru ciągle było mało 

gdy „ja” ubywało.




  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo ładny wiersz
avatar
Wiersz mocny
Tak poza tematem - wers ten do zapamiętania
„ja” – na drugie Pycha.
avatar
Dziękuje za czytania i komentarze.
Pozdrawiam
avatar
Coś i kogoś mi to przypomina ;-) A mianowicie: pewną panią w lustrze :)
avatar
Befano, dziękuje za komentarz i oceny. :)
avatar
Harda - patrz tytuł - to kobieta spoza stada. Chodzi tylko własnymi ścieżkami, ma odrębne zdanie, własny wyrazisty styl i niepowtarzalną osobowość. Jej literackim ucieleśnieniem jest np. starucha Izergil, jedna z bohaterek prozy Maksima Gorkiego. W naszej literaturze takim typem kobiety była Justyna Orzelska, ukochana Jana Bohatyrowicza z powieści Orzeszkowej
avatar
Tzw. "harde baby" realizują SWOJE cele, wyłamując się z szablonu kobiety spolegliwej i posłusznej nie dlatego, że są jakoś "gorsze", a dlatego, że każdy człowiek ma tylko jedno życie, co oznacza, że tylko RAZ masz szansę zrealizować s i e b i e
© 2010-2016 by Creative Media
×